Tradycje produkcji „polskich oliwek” znano i kultywowano w kuchni dworskiej szczególnie na terenie Małopolski Wschodniej i Kresów Wschodnich. Dereń był tu uprawiany jako krzew owocowy w niemal każdym ogrodzie dworskim. Dowodem na to są do dziś istniejące stare okazy tego gatunku spotykane w zabytkowych ogrodach. Dwa stuletnie derenie rosną i corocznie bardzo obficie owocują w Arboretum w Bolestraszycach. Panują tu bardzo dobre dla ich uprawy warunki glebowo‑klimatyczne. Informacje na temat derenia kiszonego odnajdujemy w literaturze. W publikacji pt. Umiejętność lasowa, czyli rękoksiąg dla właścicieli i ich leśniczych (Przemyśl 1809) czytamy: owoce nim dościgną to jest, gdy zielone są, nalewają się słoną wodą, a gdy na miętko odgotowane zostaną nalewają się oliwą, a na ten czas od oliwek z trudnością rozróżniane być mogą. Z artykułu Stanisława Wodzickiego zamieszczonego w Rocznikach Towarzystwa Naukowego Krakowskiego z Uniwersytetem połączonego (Kraków 1818) dowiadujemy się: owoc ten, odgotowany i nasolony tak doskonale zastępuje oliwki, żebyśmy się bez nich wyśmienicie obejść mogli: dodają do tej marynaty cząber i bobkowe liście. Z kolei w poradniku Sposób robienia mydła, świec, octów, przyprawiania owoców, solenia i wędzenia mięsa, pieczenia chleba, warzenia piwa i robienia krochmalu (Lwów 1801) znajdujemy następujące informacje: Niedojrzałe dereniowe jagody, które tak co do smaku, jak i koloru z cudzoziemskimi oliwkami podobieństwo mają przyprawia się sposobem, jak następuje: Skoro na drzewie jeszcze czerwienić poczynają największe i najokroglęjsze zerwać należy i przed przyprawą dać im trochę zwiędnąć. Naczynie, które się do przyprawy bierze, napełni się wodą, w której tyle soli rozpuścić trzeba, ile w tymże naczyniu znajdująca się woda przyjąć może. W tę wodę włożyć te dereniowe jagody i jeżeli z oliwkami podobieństwo mieć mają trzeba je zagotować, kto zaś nie chce, żeby tak twarde były, niech nie tak długo gotuje zaś pomiędzy te jagody można trochę zielonego kopru i kilka bobkowych liści włożyć.
Tekst i zdjęcie pochodzi ze strony
http://www.minrol.gov.pl/pol/Jakosc-zywnosci/Produkty-regionalne-i-tradycyjne/Lista-produktow-tradycyjnych/woj.-podkarpackie/Deren-kiszony-podkarpacki
wtorek, 8 września 2015
poniedziałek, 3 sierpnia 2015
Ogórki kiszone - różne kolory
Przebarwienie wody ogórkowej zależy od zabarwienia kopru. Baldachy kopru kwitnące lub z młodymi, jeszcze zielonymi nasionami dadzą nam kolor jasno mętny. Natomiast koper starszy, już nieco zdrewniały zabarwi nasze ogórki lekko na czerwono. Jedne i drugie będą smaczne.
czwartek, 30 lipca 2015
Ogórki kiszone - ile soli?
Najlepszy sposób na solankę
Co do ilości soli w solance do kiszonych ogórków, to w przepisach różnie bywa. Ilość soli najczęściej podawana jest w łyżkach. A że łyżki do zupy są różnej wielkości, proponujemy następujący sposób na zdobycie cennej wiedzy o solance do ogórków. Jeśli mamy kogoś bliskiego, mamę, ciotkę, babcię, która to naszym zdaniem robi najlepsze kiszone ogórki na świecie, poprośmy, aby dała nam spróbować solanki zanim wleje ją do słoików. Spróbujmy raz, drugi, trzeci. I na zawsze zapamiętamy słoność wody do ogórków. I taką też później robić będziemy. Bez odmierzania, tylko na smak.
.
Co do ilości soli w solance do kiszonych ogórków, to w przepisach różnie bywa. Ilość soli najczęściej podawana jest w łyżkach. A że łyżki do zupy są różnej wielkości, proponujemy następujący sposób na zdobycie cennej wiedzy o solance do ogórków. Jeśli mamy kogoś bliskiego, mamę, ciotkę, babcię, która to naszym zdaniem robi najlepsze kiszone ogórki na świecie, poprośmy, aby dała nam spróbować solanki zanim wleje ją do słoików. Spróbujmy raz, drugi, trzeci. I na zawsze zapamiętamy słoność wody do ogórków. I taką też później robić będziemy. Bez odmierzania, tylko na smak.
.
poniedziałek, 11 maja 2015
Kwas chlebowy
Smak kwasu chlebowego może być miłym wspomnieniem dla tych, którzy byli w Związku Radzieckim lub Rosji i pili z przydrożnych beczkowozów ciemny orzeźwiający napój.
Bardzo prosty w wykonaniu. Każdy kwas chlebowy może minimalnie różnić się w smaku, a zależy to od rodzaju chleba i ewentualnego wzbogacającego dodatku. Przygotowany poniżej kwas, nie wiedzieć czemu ma lekką nutę suszonej śliwki.
1/2 chleba żytniego z własnego wypieku (ususzonego)
5 l wody
10 łyżek cukru
5 łyżek melasy
opcjonalnie liście:
mięty meksykańskiej
lub szałwii, lub skórka z cytryny
Wszystkie składniki wrzucamy do dużego słoja, który następnie wypełniamy wodą. Przykrywamy i pozostawiamy w temperaturze pokojowej na 10 dni. Następnie odcedzamy i zlewamy do butelek. Butelki zakręcamy i wstawiamy w chłodne miejsce.
Bardzo prosty w wykonaniu. Każdy kwas chlebowy może minimalnie różnić się w smaku, a zależy to od rodzaju chleba i ewentualnego wzbogacającego dodatku. Przygotowany poniżej kwas, nie wiedzieć czemu ma lekką nutę suszonej śliwki.
1/2 chleba żytniego z własnego wypieku (ususzonego)
5 l wody
10 łyżek cukru
5 łyżek melasy
opcjonalnie liście:
mięty meksykańskiej
lub szałwii, lub skórka z cytryny
Wszystkie składniki wrzucamy do dużego słoja, który następnie wypełniamy wodą. Przykrywamy i pozostawiamy w temperaturze pokojowej na 10 dni. Następnie odcedzamy i zlewamy do butelek. Butelki zakręcamy i wstawiamy w chłodne miejsce.
czwartek, 2 kwietnia 2015
Jun i Kombucha
Wspaniały, zdrowy napój Kombucha oraz Jun. Niestety kultury Jun są w Polsce niedostępne. Z resztą chyba nigdzie na świecie nie są dostępne poza Chinami. Jun można zastąpić grzybkiem Kombuchy wykorzystując również przepis na tradycyjną Kombuchę zastępując czarną herbatę zieloną i dodając zamiast cukru miodu. Napój będzie nieco mocniejszy od Kombuchy tradycyjnej jeśli chodzi o zawartość alkoholu. Ale będzie to tylko ok, 2% z lekkimi bąbelkami. Czyli wspaniały lekki szampan.
Oryginalny przepis na stronie http://www.thehealthyhomeeconomist.com/how-to-make-jun-tea-kombucha-champagne/
Oryginalny przepis na stronie http://www.thehealthyhomeeconomist.com/how-to-make-jun-tea-kombucha-champagne/
poniedziałek, 23 marca 2015
Kiszone cytryny
Sposób kiszenia cytryn został podpatrzony u Pani Agnieszki Kręglickiej.
Do kiszenia musimy nabyć ekologiczne cytryny, to znaczy takie które nie zostały opryskane środkami konserwującymi i woskiem. Takie właśnie myjemy i kroimy wzdłuż na ćwiartki, tak aby cytryn nie przeciąć do końca. W środek każdej cytryny sypiemy po 1 łyżeczce soli i zamykamy. Dodajemy przyprawy wedle uznania: goździk, ziele angielskie, kolendra, liść laurowy. Cytryny układamy ciasno w słoikach i zalewamy słabą solanką. Przechowujemy w chłodnym miejscu.
Do kiszenia musimy nabyć ekologiczne cytryny, to znaczy takie które nie zostały opryskane środkami konserwującymi i woskiem. Takie właśnie myjemy i kroimy wzdłuż na ćwiartki, tak aby cytryn nie przeciąć do końca. W środek każdej cytryny sypiemy po 1 łyżeczce soli i zamykamy. Dodajemy przyprawy wedle uznania: goździk, ziele angielskie, kolendra, liść laurowy. Cytryny układamy ciasno w słoikach i zalewamy słabą solanką. Przechowujemy w chłodnym miejscu.
piątek, 20 marca 2015
czwartek, 26 lutego 2015
Robimy sami Kim Chi
O zdrowotnych zaletach Kim Chi napisano już nawet prace naukowe. Udowodniono, że wzmacnia odporność, że jest doskonałym antyoksydantem, reguluje gospodarkę węglowodanową i pomaga w dolegliwościach gastrycznych. Nic złego o Kim Chi nigdy nie słyszano.
Dlaczego Kim Chi jest szczegónie zdrowa przeczytamy w tym anglojęzycznym artykule
http://microbialfoods.org/science-digested-can-microbes-take-peppery-heat-effects-red-pepper-powder-kimchi-fermentation/
Jedynym mankamentem dotyczącym Kim Chi jest to, że podczas kiszenia wydziela nieprzyjemny zapach.
Dlaczego Kim Chi jest szczegónie zdrowa przeczytamy w tym anglojęzycznym artykule
http://microbialfoods.org/science-digested-can-microbes-take-peppery-heat-effects-red-pepper-powder-kimchi-fermentation/
Jedynym mankamentem dotyczącym Kim Chi jest to, że podczas kiszenia wydziela nieprzyjemny zapach.
Kim Chi przyrządza się bardzo łatwo. Możemy zrobić sobie zapas do piwnicy, czy spiżarni tak, aby móc zrezygnować w zimie z dodatkowej suplementacji drogimi środkami z apteki.
Co potrzebujemy?
Po wstępnym kiszeniu w większym pojemniku kapustę przekładamy do małych słoików, zakręcamy i odstawiamy do chłodnego pomieszczenia. |
Co potrzebujemy?
- 2-3 główki kapusty pekińskiej
- 8-15 ząbków czosnku
- świeży imbir
- świeżą lub suszoną ostrą papryczkę chilli
- 1 zwykłą paprykę
- 150-200 ml sosu rybnego
- 3-5 łyżek (na 1 kg / 1 łyżka soli)
- 1 dużą kalarepę - opcjonalnie
- kawałek dyni - opcjonalnie
- białą rzepę - opcjonalnie
Miksujemy ostre papryczki chilli, paprykę, imbir, czosnek. Dodajemy 150 ml sosu rybnego |
Zmiksowany sos mieszamy z pociętą w słupki dynią, kalarepą lub inną rzepą |
Pasta po wymieszaniu sosu, kalarepy i dyni |
Fotografia pochodzi ze strony: https://www.organicfacts.net/health-benefits/other/health-benefits-of-kimchi.html |
wtorek, 10 lutego 2015
Kiszone bakłażany z orzechami
- 6-8 małych bakłażanów, powinny być te mini, ale jeśli ich nie zdobędziemy, to kupujemy jak najmniejsze
- 250 g posiekanych orzechów włoskich
- 5-6 ząbków czosnku
- 3-5 szt papryczek chilli średnio ostrych lub 2 łyżki płatków suszonych, można też mieszać
- sól
- pieprz
- oliwa lub olej
Posiekane orzechy i drobno pokrojoną paprykę podsmażamy na patelni, następnie dodajemy posiekany czosnek (po usmażeniu papryki i orzechów). Przyprawiamy pieprzem. Tak przyrządzoną masą wypełniamy bakłażany. Zamykamy, przyciskamy i układamy ciasno w słoju posypując solą. Całość zalewamy olejem. Tak przyrządzone trzymamy w chłodnym miejscu tygodniami. Gotowe będą po 10 dniach.
poniedziałek, 9 lutego 2015
Kumys
piątek, 6 lutego 2015
Hardaliye
zdjecie z: http://sevdaserbest.com/edirnede-ne-yenir/ |
W naszej strefie klimatycznej do napojów owocowych, które wytworzone zostały poprzez proces fermentacji należą
Cydr (Cider, Cidre, Apfelwein)
Hardaliye
Wino czerwone
Wino białe
Napoje z owoców tropikalnych o egzotycznych nazwach, wytworzone najczęściej z bananów i daktyli, a pochodzące z Afryki to: Nabit, Sherbote, Dakkai, Nabit, Meru, Malkia, Lubisi i z Indii Jackfruit Wine.
zdjęcie pochodzi z http://www.nevigurme.com/Arda-Hardaliye-6ad-250Ml,PR-254.html |
Cydr i wino są nam znane, ale Hardaliye raczej nie. Jest to tradycyjny napój pochodzący z Tracji w Turcji zrobiony najczęściej z czerwonych winogron. Do świeżo wyciśniętego soku dodaje się 1,5% zmielonych nasion gorczycy lub/i kwas benzoesowy. Czasami również liście wiśni. Proces fermentacji następuje w pokojowej temperaturze w ciągu ok 10 dni. Jest to BARDZO nisko procentowy napój o zawartości alkoholu ok. 0,5%, a to ze względu na gorczycę i kwas benzoesowy, który powoduje hamowanie wzrostu drożdży, które odpowiadają za wytworzenie się alkoholu. Ale podobnie jak wino Hardaliye zawiera substancje fenolowe, taniny i flawonoidy. Napój nie jest pasteryzowany, dlatego trzeba go szybko wypić. Bardzo mądre rozwiązanie.
czwartek, 5 lutego 2015
Tysiącletnie jaja z Chin
Sfermentowane "tysiacletnie" jajka robi się w następujący sposób: należy przygotować papkę, w której zalepia się kacze jajko minimum na 3 miesiące. Jajka w osłonkach można przechowywać do 3 lat w pokojowej temperaturze.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/6/63/Century_egg_sliced_open.jpeg |
Składniki papki otaczającej jako:
- popiół
- trociny
- anyż
- pieprz seczuański
- igły piniowe
- liście herbaty
- nasiona kopru włoskiego
- sól
- ciepła woda
- palone wapno
Białko jajek zamienia się w galaretowatą masę w kolorze bursztynowym, natomiast żółtko w ziemistozieloną masę o konsystencji twarogu.
Kwas chlebowy
Kwas chlebowy to naturalnie gazowany napój poddany fermentacji pochodzący ze wschodniej części Europy, a przede wszystkim z Rosji i Ukrainy. W Rosji nazywany zwyczajnie Kwasem. Ten orzeźwiający napój wytwarza się z wody, żyta i słodu. Często, aby zwiększyć ilość dwutlenku węgla dodaje się również melasę. Do produkcji domowej używa się chleba na zakwasie lub zakwasu chlebowego, co przyspiesza fermentację.
Przepis na kwas chlebowy
- 250 g chleba żytniego upieczonego na naturalnym zakwasie, bez ulepszaczy
- 50 g cukru
- 50 g melasy
- 5 g drożdży, lub jeśli mamy, to surowego zaczynu chlebowego
- 2 l wody
- garść rodzynek / opcjonalnie
Chleb należy pokroić na kromki i upiec na ciemno brązowo w piekarniku lub na suchej patelni. Po wystudzeniu pokruszyć i zalać przegotowaną wodą. Odstawić na kilka godzin (1 noc). Drożdże wymieszać z cukrem, melasą i odrobiną wody. Płyn z chlebem przecedzić i dodać wymieszane z cukrem drożdże. Odstawić ponownie na 10 godzin w ciepłe miejsce. Następnie przelać do butelek, dodać po kilka rodzynek i zakręcić. Odstawić w chłodne miejsce. Po 3-4 dniach zakwas jest gotowy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)